Translate

niedziela, 1 września 2013

# 6 Kot...

Drugi kot:) tym razem w wersji niebiesko-białej kraty...
Ładnie się do Was uśmiecha i pozdrawia zaglądających!



2 komentarze:

  1. Pamiętam jak byłam mała to sobie szyłam pluszaki tak jak chciałam i kochałam je całym serduszkiem. Twoje prace są urocze i przypominają mi dzieciństwo, życzę pomysłów <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) mojemu synkowi też przypadły do gustu...a jak szyłam kota to tylko słyszałam "Mama już? Daj się pobawić" ... ehh

      Usuń